Bardzo dobry

DANE POCHODZĄ Z GIOŚ

PM10: 2μg/m3
SO2: 5μg/m3
C6H6: 1μg/m3

2024.05.18 17:00:00













WESOŁYCH ŚWIĄT !
 

„Jeżeli tak uroczyście obchodzimy narodzenie Jezusa, czynimy to dlatego, aby dać świadectwo, że każdy człowiek jest kimś jedynym i niepowtarzalnym...”

Bł. Jan Paweł II


   Niech magiczna moc wigilijnego wieczoru przyniesie spokój i radość, niech każda chwila świąt Bożego Narodzenia żyje własnym pięknem, a Nowy Rok obdaruje pomyślnością i szczęściem.

W najpiękniejsze święta Bożego Narodzenia niech się spełnią wszystkie Wasze marzenia!

Całej społeczności ZSO-T

życzy

Dyrektor
mgr Joanna Walczak




OTRZYMALIŚMY TYTUŁ SREBRNEJ SZKOŁY 2013!
 


Czytaj więcej...
Zdawalność egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe 2013
  Nasi absolwenci technikum osiągnęli wspaniałe wyniki egzaminu zawodowego. Jesteśmy bardzo dumni! Otrzymane dyplomy stanowią bardzo ważne dokumenty potwierdzające kwalifikacje zawodowe. Gratulacje!

Czytaj więcej...
WYNIKI MATUR 2013 W ZSOT
  Znowu mamy okazję do świętowania. Okręgowa Komisja Egzaminacyjna ogłosiła informację o wynikach tegorocznej matury. Nasze są wręcz rewelacyjne! Spójrzcie sami:

Czytaj więcej...
Tydzień Świadomości Dysleksji uczciliśmy ... dyktandem
07.10.2013 (20:16:47)

7 października 2013 r. odbyło się dyktando dla chętnych nauczycieli, pracowników administracji i obsługi oraz uczniów.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom zmagań ortograficznych. Szczególne podziękowania dla Dyrekcji szkoły i grona pedagogicznego, dzięki którym dyktando to nabrało posmaku prawdziwie ostrej rywalizacji. Statuetki Ortografa Kazika zostaną wręczone 11 października 2013 r. podczas akademii z okazji Dnia Edukacji Narodowej.

 

A tutaj treść dyktanda! Kto nie dotarł, niech żałuje! Może za rok warto będzie spróbować swoich sił.



Ta historia to rzecz rzadka.
Była sobie raz dzierlatka.
Zakochawszy się w facecie
wygooglanym w Internecie
umówiła się w Kaziku
na półpiętrze lub spoczniku.
Marzyła o tete-a-tete,
z lampką wina cabernet.
 
Nadszedł umówiony dzień.
Czy to żart jest albo sen?
Z umawiania na Facebooku
wyszło tere-fere kuku.
Kiedy hoże dziewczę - cud
nałożywszy ozdób w bród,
w rajtkach pręgowanych wzdłuż,
w bluzce z lycry jasny róż
wyglądało na wpół dziwnie
prężąc wdzięki swe naiwnie.
 
Rano wpośród dłuższej przerwy
tłum pierwszaków leczył nerwy
z macchiato przy automacie
po rzeźni na drugiej macie,
dyskutując wśród rejwachu,
jak na lekcji rachu - ciachu
sczyściła ich cud-kobieta,
egzekwując wzory Viete'a.

To nie były hocki-klocki.
Ujrzawszy efekty młocki,
lekceważąc image swój,
plany randki, ekstra strój,
dziewczę rzekło: Nie ma rady!
i chcąc nie chcąc, bez żenady
w książce odnalazłszy wzór
wnet czmychnęło gdzieś na dwór.

<< POWRÓT


[ lista | archiwum | szukaj ]